38 – letni podejrzany trafi do aresztu po tym, jak został zatrzymany przez wrocławskich policjantów w dniu 7 czerwca br.. Funkcjonariusze odzyskali też skradzioną z kasy gotówkę oraz portfel ekspedientki.
Do zatrzymania doszło podczas interwencji funkcjonariuszy, podjętej w związku z informacją o tym, że w jednej z kamienic na terenie dzielnicy Rakowiec, zabarykadował się w piwnicy mężczyzna, który groził podpaleniem butli z gazem.
Przypomnijmy, że z uwagi na realne zagrożenie wybuchem, z budynku mieszkalnego ewakuowano wówczas łącznie 21 osób. Przez około 2 godziny z desperatem rozmowy prowadzili policyjni negocjatorzy z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Negocjacje okazały się skuteczne. W wyniku podjętych działań, mężczyzna opuścił piwnicę. Nikt nie doznał żadnych obrażeń.
Zatrzymany, po wcześniejszym przebadaniu przez lekarza, trafił do policyjnego aresztu. Realizując czynności w tej sprawie funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna, wcześniej w tym samym dniu dopuścił się rozboju w jednym ze sklepów funkcjonujących także na terenie wrocławskiej dzielnicy Rakowiec. Skradzione mienie policjanci odzyskali właśnie podczas interwencji prowadzonej wobec mężczyzny, który zabarykadował się w piwnicy.
Po wykonaniu czynności z zatrzymanym, mężczyzna został doprowadzony przez policjantów do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut rozboju. Na wniosek prokuratury, sąd tymczasowo aresztował zatrzymanego. Teraz grozi mu kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.