Impreza rozpocznie się o godz. 8.00 na parterze budynku C-13 („Serowiec”), a wstęp na nią będzie bezpłatny.
Roboty rywalizować będą w dziewięciu konkurencjach m.in. „Linefollower”, w której zadaniem maszyn jest jak najszybsze pokonanie wyznaczonej trasy; „microMuse”, w której roboty szukają drogi do wnętrza labiryntu, a później muszą z niego wyjść i „mini-, micro-, nanoSumo”, czyli walki robotów o różnych wymiarach.
Nowością tegorocznych zawodów będzie konkurencja pod nazwa „Puck Collect”, w której zadaniem robotów jest pozbieranie z planszy krążków w określonym kolorze. Trudność polega na tym, że krążki są w dwóch barwach i to robot musi odróżnić te, które powinien zgromadzić. W Polce jest obecnie tylko kilka konstrukcji, które mogą podjąć to wyzwanie.
Studenci z Politechniki Wrocławskiej wystawią do tych zmagań dwa swoje roboty – Pakera, który jest dużym modułem chwytającym krążki i SwarmPucka, który przypomina stację dokującą - wysuwają się z niej mniejsze robociki, a każdy łapie po jednym krążku i wraca do niej.
– W każdej z konkurencji nagrodzimy zdobywców trzech pierwszych miejsc statuetkami i dyplomami. Celowo nie wręczamy dużych nagród w naszym turnieju. Wychodzimy z założenia, że najważniejsza jest dobra zabawa i satysfakcja ze swojego robota – mówi Arkadiusz Mielczarek Koła Naukowego Robotyków KoNaR, które organizuje zawody Robotic Arena już po raz siódmy. Przed rokiem zmagania robotów oglądało ponad 1000 osób.
Media zapraszamy w godzinach od 11:30 do 13:30, kiedy to będą się odbywały najbardziej widowiskowe konkurencje.
