Około 8.30 w jadącą "trójkę" wjechał renault traffic. Motorniczy twierdzi, że wina leży po stronie kierowcy.
- Miałem pusto, a samochód wyjechał zza zakrętu na czerwonym świetle – mówi motorniczy tramwaju linii trzy. Jego słowa potwierdza kierująca innym tramwajem.
Do wypadku doszło ok. godz. 8.30 na skrzyżowaniu Legnickiej z Nabycińską. Ruch tramwajów kursujących w stronę Leśnicy do czasu usunięcia samochodu jest wstrzymany.