Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Powiat Wrocławski
Murem podzieleni

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Jeden z mieszkańców Garncarska odgrodził się betonowym murem od sąsiadów. Betonową ścianę postawił wzdłuż wejścia do budynku.

W budynku przy ulicy Nowowiejskiej mieszkają dwie skłócone ze sobą rodziny. Mur kilka miesięcy temu postawił Wiesław Szmyt, który jest sąsiadem Wolskich.

- Mur stoi zgodnie z prawem. Na wszystko mam dokumenty. Nic więcej nie powiem i w tej sprawie proszę rozmawiać z urzędem gminy w Sobótce – uzasadnia Wiesław Szmyt, który dodaje, że nie tylko on jedyny odgradza się od sąsiadów. Jako przykład podaje gminę Kobierzyce.

- Proszę spojrzeć na osiedle w Gnichowicach, ile tam stoi takich murów. Ludzie budują mury, bo mają do tego prawo – dodaje. W gminie poinformowano nas, że zgody na podobne przebudowy wydaje wrocławskie starostwo powiatowe. - Pan Szmyt miał prawo postawić mur. Teren przy ulicy Nowowiejskiej jest podzielony. Betonowy mur nie może być jednak wyższy niż 2,20 metra – tłumaczy Monika Liberska z Urzędu Miasta i Gminy w Sobótce.

Jak ratować dobytek w czasie pożaru

Wszystko jest, więc zgodne z prawem, ale nie dla rodziny Wolskich. Ich zdaniem sąsiad powinien wcześniej uzgodnić z nimi postawienie muru.

- Mieszkamy tu przez prawie 60 lat i nigdy nas taka przykrość nie spotkała. Sąsiad z nami nic nie uzgadniał. Betonowy mur postawił zaledwie w ciągu paru dni – mówią Jan i Helena Wolscy.

Ich zdaniem sąsiad łamie prawo, a wojna na podwórku trwa od dłuższego czasu. Zdaniem Wolskich Wiesław Szmyt, który jest kierowcą PKS-u bezprawnie na podwórzu parkuje autobus.- A czy zgodne z prawem jest rozgrzewanie pojazdu od czwartej rano? Czy sąsiad miał prawo do zburzenia zabytkowej bramy wjazdowej na posesje? Co się stanie, gdy w domu wybuchnie pożar. Jak będziemy ratować dobytek skoro drzwi wejściowe są zagrodzone murem? – pytają Wolscy.

Co jeszcze wymyśli sąsiad?

Dodatkowo kłótnię między sąsiedzką rozgrzewa sprawa o pobicie, która toczy się w sądzie. Sołtys Garncarska Andrzej Roman nie jest zachwycony sytuacją. Nie podoba mu się mur dzielący sąsiadów, ale również zniszczona brama i droga na posesję, która jest w fatalnym stanie. - Ulica Nowowiejska nie wygląda estetycznie. Mur i droga to jakieś wielkie nieporozumienie – dodaje sołtys.

Rodzina Wolskich nie chce sądzić się o mur. Zaniepokoiło ich również, że sąsiad zbił tynk z połowy domu i nadal będzie się oddzielać. Wiąże się to z kolejnymi niespodziankami. - A my już jesteśmy starzy. Zamiast tego okropnego muru mógł postawić siatkę. Wyglądałoby to przynajmniej ładniej i estetyczniej – kończą Wolscy.


Jacek Bomersach



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Czwartek 18 kwietnia 2024
Imieniny
Apoloniusza, Bogusławy, Go?cisławy

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl