kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
Prace remontowo-porządkowe zwieńczyły akcję towarzyszącą 34. wrocławskiemu maratonowi. We wrześniu w drużynie DoubleTree by Hilton Wroclaw pobiegło 50 osób - za każdą z nich zespół hotelu zadeklarował przepracowanie charytatywnie jednej godziny w placówce SIEMACHA Spot 24/7 przy ul. Chopina.
Teraz pracownicy hotelu DoubleTree by Hilton Wroclaw dotrzymali słowa. Odwiedzili placówkę i pomogli w remoncie kuchni. Intensywne prace trwały również w ogrodzie. Dzień zakończony został wspólnym grillowaniem, rozmowami motywacyjnymi oraz zaproszeniem wychowanków do hotelu.
- Nasi podopieczni zyskali dużo więcej niż tylko odnowioną kuchnię i ogród. Dzięki akcji DoubleTree by Hilton Wroclaw poczuli się zauważeni. Goście pytali ich o plany na przyszłość, zdradzali ciekawe historie związane z hotelem. Tego dnia narodziły się przyjaźnie, a także nowe pomysły. Niewykluczone, że nasi wychowankowie podejmą praktyki zawodowe w hotelu. To cieszy, że są ludzie, którzy chcą pomagać bezinteresownie – mówi Magdalena Kabaja dyrektor placówki SIEMACHA Spot 24/7.
Akcja była przejawem otwartości na lokalną społeczność, która jest stałym elementem działalności wrocławskiego hotelu. - Częścią naszej wizji jest chęć aktywnego włączenia się w życie lokalnej społeczności - mówi Matthias Herd, dyrektor generalny DoubleTree by Hilton Wroclaw. - Pragniemy być czymś więcej niż dodatkiem do infrastruktury. Chcemy wzbogacać życie mieszkańców Wrocławia. Chcemy, by byli dumni, że mają nas w swoim sąsiedztwie – dodaje.
Wydarzenie wpisało się w trwający Global Month of Service – coroczną akcję Hilton WorldWide, w ramach której pracownicy z całego świata włączają się w wolontariat. Tym razem celem na całym świecie jest realizacja 3,9 tys. projektów i 150 tys. godzin pracy charytatywnej.
